Niezwykły koncert Steve Rothery Band

  • 15 February, 2016
  • Piotr Sagański

Są na świecie gitarzyści których można poznać po pierwszym dźwięku ich instrumentu - Gary Moore, David Gilmour, Carlos Santana, B.B King czy Eric Clapton. Bez wątpienia do tego grona trzeba zaliczyć Steva Rothery.

Koncert w warszawskiej Progresji był wyjątkową możliwością na wysłuchanie dwóch obliczy brytyjskiego gitarzysty - solowego, gdzie promował album swojej grupy Steve Rothery Band pt. "The Ghosts Of Pripyat" z którego zespół zagrał pięć utworów: "Morpheus", "Kendris", "Old Mand Of The Sea","White Pass" oraz "Summers End", oraz dobrze znanego wszystkim fanom grupy Marillion, gdzie zaprezentował w całości kultowy album "Misplaced Childhood" Tutaj warto wrócić do zeszłorocznego koncertu Fisha, który również ze swoim zespołem wykonał w całości ten klasyczny album - wtedy zabrakło wirtuozerii i gitary Steve'a i całość mimo oryginalnego wokalu brzmiała tylko dobrze. Wersja Steve Rohery Band była o wiele lepsza, czuć było ten "marillionowski" klimat a Steve Rothery wykonał swoją robotę genialnie. Ważne odnotowania był również wokalista Martin Jakubski, którego wokal bardzo przypominał Fisha.

Oprócz "Misplaced Childhood" zespół zagrał kilka innych piosenek takich jak "Fugazi", "Incubus" czy "Cinderella Search".

Podsumowując - koncert bardzo udany, świetne nagłośnienie, świetna publiczność, świetny zespół, i wszyscy teraz grzecznie czekamy na letni koncert Marillion w Dolinie Charlotty!


Niezwykły koncert Steve Rothery Band" data-numposts="5">

Nadchodzące wydarzenia